Fala chłodu w Polsce. Mróz pod koniec kwietnia
Noc z czwartku na piątek (18/19 kwietnia) była bardzo zimna jak na drugą połowę kwietnia. Termometry Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) zmierzyły minionej nocy -2 stopnie Celsjusza w Mławie (woj. mazowieckie). Co gorsza, prognozy na najbliższe dni zapowiadają kolejne przymrozki.
- Po weekendzie kontynuacja chłodnej pogody i taki stan rzeczy utrzyma się do połowy przyszłego tygodnia. Nadal będą występować przymrozki oraz opady deszczu, deszczu ze śniegiem i śniegu, szczególnie na północy. Przymrozki możliwe jeszcze w nocy z wtorku na środę (23/24 kwietnia) - powiedziała w rozmowie z "Super Expressem" Grażyna Dąbrowska, synoptyczka IMGW.
CZYTAJ WIĘCEJ: Ekspertka omówiła pogodę na końcówkę kwietnia. Śnieg i zimne powietrze to nie wszystko
Polecany artykuł:
Rolnicy się wściekną, będą straty w uprawach
Bardzo zimne powietrze znad Arktyki zmierza do Polski. Znaczne ochłodzenie dotrze również do innych krajów na północy Europy. W Skandynawii temperatura może spaść nawet do 20 stopni poniżej zera. Po weekendzie temperatura przy gruncie może wynosić nawet -8 stopni. To fatalne informacje dla rolników, ponieważ takie temperatury szkodzą uprawom. Zwłaszcza, że - jak informowaliśmy wcześniej na łamach "Super Expressu" - w wielu miejscach w Polsce zażółciło się od kwitnącego rzepaku. Pierwsze doniesienia pojawiły się już pod koniec marca. To bardzo wcześnie - zazwyczaj pola rzepaku zaczynają kwitnąć dopiero w maju! Rolnicy mówią, że nie pamiętają takiej sytuacji. Szczegóły w artykule Niepokojące anomalie w całej Polsce. Czegoś takiego jeszcze nie było
Więcej o pogodzie w najbliższych godzinach w materiale Taka będzie pogoda w weekend. Mróz i intensywne opady. Prognozy nie zostawiają złudzeń
Źródło: IMGW / Onet
Polecany artykuł: