Polska znajduje się obecnie pod wpływem chłodniejszych mas powietrza z północy Europy. Nie na długo. Im bliżej weekendu, tym sytuacja pogodowa w naszym kraju zacznie się zmieniać. Na tę wiadomość czekało wielu z nas. Zrobi się cieplej. Polacy dopiero będą cieszyć się wysoką temperaturą, natomiast mieszkańcy południowej Europy już mają do czynienia z upałami. Jak informuje portal fanipogody.pl, gorące, zwrotnikowe masy powietrza zalegają w pasie od Hiszpanii, przez południe Francji, po Włochy, Grecję i Turcję. Najcieplejszym miejscem na Starym Kontynencie jest obecnie Andaluzja. W okolicach Sewilli temperatury w tym tygodniu mogą zbliżyć się nawet do 40 stopni Celsjusza. W Polsce aż tak upalnie nie będzie, ale ciepłe powietrze, którym obecnie cieszą się Hiszpanie, Francuzi czy Włosi, zmierza w kierunku Europy Centralnej. Gorąco zrobi się w południowych Niemczech, a także na Węgrzech i Słowacji. Słupki rtęci w tych miejscach mogą pokazać około 30 stopni Celsjusza. Co z temperaturami w Polsce?
Pogoda w Polsce. Idzie ocieplenie
Cieplej zrobi się też nad Wisłą. Najszybciej o wzroście temperatury przekonają się mieszkańcy południowej Polski. W środę (1 czerwca) termometry pokażą tam nawet 25 stopni Celsjusza. Fani upalnej pogody mogą jednak żałować, ponieważ - jak podaje strona fanipogody.pl. - jeszcze kilka dni temu modele numeryczne wyliczały pod koniec tygodnia nawet powyżej 30 stopni w naszym kraju. Według obecnych prognoz, szans na temperaturę powyżej "trzydziestki" praktycznie nie ma. Na południowym zachodzie Polski termometry mogą pokazać do 28 stopni Celsjusza.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Atak zimy w Koszalinie! Ulice były białe, dachował samochód [ZDJĘCIA]
Źródło: fanipogody.pl