Prognoza pogody na piątek (28.01.2022) z wichurami i innymi nieprzyjemnymi warunkami atmosferycznymi się potwierdziła. Niestety bynajmniej na tym nie koniec. Najpierw spójrzmy jednak na te bardziej pozytywne wieści, dotyczące drugiej części dnia. - W ciągu dnia wiatr osłabnie, a temperatura wzrośnie. Prognozowane są 3 stopnie Celsjusza w centrum, 5 st. na wschodzie - przekazała PAP synoptyk IMGW, Iwona Bazyluk. Im dalej jednak, tym gorzej. Eksperci przewidują, że wieczorem na przeważającym obszarze kraju temperatura nie powinna przekroczyć 0 stopnia Celsjusza. Są regiony, których mieszkańcy będą trząść się z zimna. Późny wieczór i noc zapowiadają się co najmniej nieciekawie.
- Będzie od -5 stopni na południu do około zera na zachodzie i nad morzem, a na Podhalu możliwe jest - 11 stopni. W wielu miejscach możliwe będzie oblodzenie - przekazali eksperci IMGW, cytowani przez PAP.
Załamanie pogody w Polsce. Wichury do 140 km/h to nie wszystko [Prognoza IMGW]
W najbliższą sobotę (29.01.2022) kolejne załamanie pogody sprowadzi nam następny głęboki niż Nadia z systemem frontów, którego ośrodek znajdzie się nad Skandynawią. W nocy z soboty na niedzielę w Karpatach porywy wiatru mogą osiągnąć 100 km/h, a w Sudetach nawet 140 km/h. Zalecamy zachowanie szczególnej ostrożności. W niedzielę będziemy z niepokojem spoglądać przede wszystkim na tereny górskie i północne. Synoptycy spodziewają się tam porywistego wiatru z prędkością do 110 km/h. Połamane drzewa, zerwane linie energetyczne, utrudnienia komunikacyjne i możliwy paraliż na drogach - takich zdarzeń nie można wykluczyć. Tradycyjnie zachęcamy do regularnego sprawdzania ostrzeżeń IMGW i zapoznawania się z prognozą synoptyków w naszym serwisie.