Pogoda we wtorek (15.03.22) daje nadzieję wszystkim tym, którzy wypatrują już wiosny. Ciśnienie dziś spada, a temperatury rosną, z południowego zachodu napływa ciepłe powietrze, dlatego w niemal całym kraju czuć przyjemną, wiosenną aurę. Południowe regiony odnotują dziś rekordowe w tym roku 12, 11 i 10 stopni Celsjusza. Najcieplej będzie w Opolu, Wrocławiu, Zielonej Górze, Katowicach, Krakowie, czy Kielcach. Niestety, radość mieszkańców południa przykryta jest jednoczesnym napływem chmur i deszczu nad regiony północne i centralne. Mieszkańcy Bydgoszczy, Gdańska, Warszawy, czy Łodzi najprawdopodobniej jeszcze dziś będą mieli do czynienia z pierwszymi opadami.
Opady deszczu, które już za chwilę obejmą niemal cały kraj "przydadzą się budzącej się do życia przyrodzie" - opiniują eksperci z portalu TwojaPogoda. Dla fanów słońca to pewnie marne pocieszenie, ale na próżno szukać innego. Dzisiejszej nocy deszcz dotrze już w regiony Śląska i Małopolski (z sumą opadów 5-15 mm.), obejmując zdecydowaną większość kraju. W górach możliwy nawet śnieg.
W środę (16.03.22) znowu przejaśnienie i dość wysokie temperatury, ale z chmurami, wiatrem i temperaturą bliską 0 stopni w nocy. "Od czwartku do końca tygodnia za sprawą wyżu z centrum w rejonie Zatoki Fińskiej powróci słoneczna i sucha pogoda, ale z mrozem w nocy. Będzie nieco chłodniej, gdyż z północnego wschodu napłynie do nas kontynentalna masa powietrza" - komentuje ekspert IMGW.