Wszyscy, którzy marzyli o białych świętach obudzili się w wigilijny poranek z uśmiechem na ustach. I choć śnieg nie przetrwał do kolejnego dnia, to choć przez chwilę przypomnieliśmy sobie aurę, jaką pamiętamy z dzieciństwa.
Na razie o śniegu i białym szaleństwie możemy pomarzyć, bowiem jak informuje IMGW, w najbliższych dniach termometry będą wskazywać temperatury na plusie. Przygotujcie parasole, bo w środę, 27 grudnia przydadzą się w większości kraju.
We wschodniej połowie Polski oraz na wschodnim Pomorzu przelotne opady deszczu, na Mazurach, Suwalszczyźnie i Podlasiu również śniegu i deszczu ze śniegiem. Po południu opady deszczu pojawią się również na krańcach zachodnich. Temperatura maksymalna od 3°C na północnym wschodzie do 7°C na południu.
Nieco chłodniej będzie na Kaszubach i Podhalu, gdzie temperatury pokażą dwa stopnie na plusie. Wiatr umiarkowany, na wybrzeżu dość silny, na zachodzie stopniowo słabnący, z kierunków zachodnich. Miejscami porywy wiatru: na wschodzie do 55 km/h, nad morzem do 65 km/h, wysoko w górach do około 80 km/h.
W nocy na północnym zachodzie wystąpią słabe opady deszczu. Temperatura od -2 stopnie Celsjusza na Suwalszczyźnie i Kujawach do 3°C na zachodzie. Chłodniej lokalnie na Pogórzu Karpackim i Kaszubach, około -3°C.
Jak przewiduje Damian Dąbrowski, najbardziej znany w Polsce meteorolog, na Śląsku bez opadów, nieco chłodniej niż dzień wcześniej, kiedy termometry wskazywały nawet do 11 stopni ciepła. Wiatr słaby i umiarkowany z zachodu i południa. Ciśnienie wzrośnie do 1023 hPa.
Listen on Spreaker.