IMGW przewiduje powrót burz. Wiemy, kiedy i gdzie to się stanie
Ostatnie dni w pogodzie upłynęły pod znakiem męczących upałów i niebezpiecznych burz. Wraz z nadejściem lipca, sytuacja ustabilizowała się. Temperatury mocno spadły, a burze nam nie zagrażały. W najbliższym czasie ma się to jednak zmienić. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) przewiduje niebezpieczne burze, które mają pojawić się w czwartek (4 lipca) na krańcach zachodnich oraz we wschodnich regionach kraju. - Przelotne opady deszczu, na północnym zachodzie i wschodzie kraju burze, miejscami grad - czytamy w komunikacie IMGW. Prognozowana suma opadów podczas burz do 20 mm - 35 mm. W czasie burz porywy wiatru mają osiągać prędkość od 70 km/h do 85 km/h.
Czy nadchodzące burze to zapowiedź kolejnej gwałtownej zmiany w pogodzie i powrót upałów? W weekend (6-7) lipca we wschodniej Polsce temperatury znowu mogą wzrosnąć do wartości na poziomie 30 stopni Celsjusza. Niedawno w rozmowie z "Super Expressem" rzecznik IMGW Grzegorz Walijewski wspominał, że kolejna fala upałów powinna nadejść w połowie miesiąca. - W drugim i trzecim tygodniu lipca mają wrócić upały - mówił wówczas Walijewski i dodał, że w drugim tygodniu lipca gorąco będzie na południu kraju, zaś tydzień później upalnie powinno już być w całej Polsce. W podobnym czasie powinniśmy się też spodziewać niebezpiecznych burz. - Wraz z cieplejszym powietrzem mogą pojawić się niebezpieczne zjawiska i występować praktycznie do końca miesiąca - powiedział Walijewski.
Po wichurze dźwig wpadł do kanału w Gdańsku [Zdjęcia]