Pogodowy armagedon w Polsce. Początek lutego przypomni nam zjawiska pogodowe, które zaatakowały nasz kraj pod koniec stycznia. Pamiętacie wichury, śnieżyce i nieprzyjemne opady? Już w piątek (4.02.2022) w prognozie ostrzeżeń IMGW widzimy żółte alerty dotyczące silnego wiatru. Na wschodzie, północnym wschodzie i południowym wschodzie Instytut ostrzega przed oblodzeniem. Ten alarm wygasa tego samego dnia, choć możliwe są aktualizacje. Niestety w nocy z piątku na sobotę (4/5.02.2022) czeka nas pierwsze uderzenie wichur. - Wiatr umiarkowany i dość silny, w porywach miejscami na zachodzie i wybrzeżu do 70 km/h, w głębi kraju do 60 km/h, z kierunków zachodnich, jedynie w rejonie Zatoki Gdańskiej południowy. W Karpatach porywy wiatru do 80 km/h, w Sudetach do 100 km/h, powodujące zawieje i zamiecie śnieżne - czytamy w prognozie synoptycznej IMGW.
Czytaj też: Wiosna w lutym? Totalny odwrót w pogodzie! Będziecie zaskoczeni
Prognoza pogody. Wichury zaatakują. Gdzie i kiedy?
Apogeum pierwszej z wichur, które niebawem zaatakują nasz kraj przyjdzie w nocy z piątku na sobotę. Eksperci serwisu twojapogoda.pl spodziewają się wiatru z prędkością nawet do 90 km/h. Takie porywy mogą łamać drzewa, zrywać dachy i powodować ogromne utrudnienia. Gdzie będzie najgorzej? Obawiać mogą się mieszkańcy Kielc, Rzeszowa, Krakowa, Opola, Wrocławia, Zielonej Góry, Bydgoszczy, Torunia, Poznania i terenów górskich.
- Najmocniej powieje podczas przechodzenia frontu atmosferycznego, któremu towarzyszyć będą przelotne, ale chwilami intensywne opady deszczu, a na wschodzie także deszczu ze śniegiem i śniegu. Niewykluczone, że miejscami pojawią się też burze - wyjaśniają autorzy serwisu twojapogoda.pl.
O której godzinie przeżyjemy apogeum wichury? Na północy kraju wiatr uderzy między 1:00 a 4:00. Kilka godzin później z porywistym wiatrem zmierzą się mieszkańcy Śląska, woj. świętokrzyskiego i Małopolski. Na wschodzie pogodowy armagedon przyjdzie ok. 9:00 - 10:00. W ciągu dnia wiatr nieco osłabnie, ale nadal może powodować utrudnienia komunikacyjne. - Na południowym zachodzie i nad morzem dojdzie do 70 km/h, w głębi kraju do 65 km/h. W Karpatach porywy do 70 km/h, w Sudetach do 100 km/h, powodujące zawieje i zamiecie śnieżne - wyjaśniają synoptycy IMGW.
Pogodową sytuację w Polsce będziemy monitorować na bieżąco. Tradycyjnie zalecamy regularne sprawdzanie ostrzeżeń na stronie Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Gdy silny wiatr wieje w regionie, nie zostawiajcie samochodów pod drzewami. Jeżeli to jest możliwe - zostań w domu.