Fala upałów prognozowana przez synoptyków na najbliższe dni nie będzie długotrwała, ale za to mocno odczuwalna. Upał będzie nie do wytrzymania! Nie powinno nas to specjalnie dziwić, ponieważ druga połowa lipca i pierwsza dekada sierpnia to zazwyczaj najgorętsze dni w roku. Informowaliśmy o tym już wcześniej w artykule Nawet 25 dni upałów?! Przed nami najgorętszy okres w roku. Padną rekordy ciepła? To możliwe!
Jak podaje twojapogoda.pl, "najwyższych temperatur spodziewamy się tuż przed nadejściem chłodnego frontu atmosferycznego niosącego deszcze i burze". W czwartek (21 lipca) późnym popołudniem i wieczorem znajdzie się on nad zachodnimi województwami naszego kraju.
Upał nie do wytrzymania. Gdzie będzie najgorzej? Rekordy ciepła "zagrożone"
Synoptycy nie mają wątpliwości. Apogeum upału to środa i czwartek (20-21 lipca). Najgoręcej będzie w zachodniej części naszego kraju. Nie ma tam co liczyć na temperaturę poniżej 30 stopni Celsjusza w ciągu dnia. Słupki rtęci mogą zatrzymać się nawet na poziomie 35-37 stopni Celsjusza. Co więcej, na Dolnym Śląsku, Wielkopolsce i Ziemi Lubuskiej temperatura może dochodzić nawet do 40 stopni w cieniu! Oznacza to, że lokalne rekordy ciepła są "zagrożone". Jak informuje twojapogoda.pl, w Zielonej Górze to 36,9 stopnia, w Gorzowie 37,5 stopnia, we Wrocławiu 37,9 stopnia, zaś w Poznaniu i Toruniu 38,2 stopnia. Wydaje się natomiast, że ponad stuletni rekord Polski nadal pozostanie "nietknięty". Przypomnijmy, że 29 lipca 1921 roku w Prószkowie pod Oplem było aż 40,2 stopni Celsjusza.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Upał do 37°C i ani kropli deszczu! Bezlitosna pogoda. Synoptycy biją na alarm [Prognoza IMGW na 20.07.2022]
Alerty meteo IMGW przed upałem
Kiedy należy spodziewać się ustąpienia upałów? Ma to nastąpić jeszcze pod koniec trwającego tygodnia, jednak zanim to się stanie, Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) ostrzega przed upałem. W środę (20 lipca) niewiele jest "białych plam" na pogodowej mapie Polski. Znaleźć je można głównie w północno-wschodniej części kraju, ale i tam upał dotrze w czwartek (21 lipca).
Pomarańczowe alerty meteo II stopnia przed upałem obowiązują dla województw: zachodniopomorskiego, pomorskiego, kujawsko-pomorskiego, łódzkiego, śląskiego, świętokrzyskiego, małopolskiego, a także dla części województw: lubelskiego, mazowieckiego i warmińsko-mazurskiego.
Najgorsza sytuacja jest tam, gdzie IMGW wydało czerwony alert meteo III stopnia. Najgoręcej ma być w województwach: lubuskim, dolnośląskim, wielkopolskim, opolskim, a także części woj. śląskiego.
W najbliższych dniach będzie bardzo ciepło. Warto wiedzieć, jak radzić sobie z upałem. Te sposoby na upał to mit. Nie rób tego, tylko pogorszysz sprawę!
Źródło: TwojaPogoda.pl / IMGW