O pogodowym kryzysie w Polsce informujemy już od kilku dni. Eksperci z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) zwracali naszą uwagę na początek tygodnia, kiedy to warunki atmosferyczne miały zostać zdominowane przez deszcze i odczuwalne ochłodzenie. Potwierdzenie takiego stanu rzeczy znajdujemy już w prognozie na noc z niedzieli na poniedziałek (10/11 marca 2024). Synoptycy zapowiadają sporo chmur i - niemal w całym kraju - miejscowe opady deszczu, a w Tatrach śniegu. Na północnym wschodzie temperatury spadną nawet do -5 stopni Celsjusza. Nad morzem temperaturę odczuwalną znacząco obniży wiatr do 65 km/h. W górach wichury osiągną nawet 90 km/h. A jak wygląda poniedziałek? Tu również trzeba się uzbroić w parasole i kurtki.
Pogoda na jutro. Prognoza IMGW na poniedziałek, 11 marca 2024
Poniedziałek przywita nas ponurym klimatem, choć zwłaszcza na północy i północnym wschodzie słońce będzie się próbowało przebijać i stąd przejaśnienia. Eksperci spodziewają się wystąpienia niepożądanych zjawisk meteo. Jak już wspominaliśmy wyżej, deszcz zrobi swoje. Na drogach może się zrobić ślisko i stąd apel do kierowców i pieszych o ostrożność. A jak to wygląda we szczegółach?
- Miejscami wystąpią opady deszczu, na północy okresami deszczu ze śniegiem. Na szczytach Tatr opady deszczu ze śniegiem i śniegu. Wiatr będzie umiarkowany i dość silny, w porywach na ogół do 60 km/h, południowo-wschodni i wschodni. Na szczytach Karpat porywy wiatru do 85 km/h - podaje IMGW w prognozie na 11 marca.
Temperatura maksymalna ukształtuje się na poziomie od 3 stopni Celsjusza na północnym wschodzie, około 10°C w centrum, do 13°C na południu. Ciepłe płaszcze nie przydadzą się mieszkańcom Śląska, Dolnego Śląska, województwa lubuskiego i Wielkopolski. Najzimniej będzie na Podlasiu, Pomorzu i na Mazowszu. Lepsze prognozy widać w kontekście środka i końcówki tygodnia. Będziemy je regularnie aktualizować w naszym serwisie. Dziennikarze naszego serwisu codziennie analizują wykresy i doniesienia ekspertów. Zachęcamy do obserwowania kolejnych materiałów.