Chcecie odpocząć od typowo zimowych temperatur? Rzecznik IMGW w rozmowie z "Super Expressem" przekazał dobre wieści, ale... nie dla wszystkich! Końcówka tygodnia przyniesie prawdziwe starcie wschodu z zachodem. Gdzieniegdzie temperatury będą przypominać wiosnę, a "na przeciwległym biegunie" znajdą się regiony, których mieszkańcy nie porzucą czapek, rękawiczek i ciepłych kurtek. Wiemy już, gdzie powietrze znad Sahary na pewno zrobi swoje.
Pogodowe starcie wschodu z zachodem w Polsce. Te dane IMGW mówią wszystko
O pogodowych zawirowaniach, które czekają nas w Polsce rozmawialiśmy z rzecznikiem Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, Grzegorzem Walijewskim. Hydrolog z zawodu i pasji podkreśla, że mieszkańcy Suwałk i innych rejonów Podlasia muszą być przygotowani na zimowe wartości. Dotyczy to również soboty i niedzieli (11-12 lutego 2023 r.). Dlaczego wspominamy akurat o tych dniach? Wschodnie rejony Polski będą wówczas z zazdrością patrzeć w kierunku zachodnich województw.
- W weekend swoje zrobi ciepłe powietrze. W niedzielę, ciągu dnia odnotujemy 10-12 stopni Celsjusza, choć nie w całym kraju. Na takie wartości mogą liczyć mieszkańcy województwa zachodniopomorskiego, wielkopolskiego, lubuskiego i dolnośląskiego. Taki stan rzeczy utrzyma się również po weekendzie - mówi nam Walijewski. Różnica między najcieplejszymi i najchłodniejszymi miejscami może wynieść nawet 10 stopni! Jeśli chodzi o mróz, to takowy będzie występować jedynie nocami.
Wyższe temperatury i... roztopy. Ekspert IMGW ostrzega
Zwyżka temperatur to przede wszystkim dobre wieści, ale nie tylko. Trzeba się liczyć z roztopami. W Polsce odnotujemy podwyższony stan wód w rzekach. W prognozie ostrzeżeń hydrologicznych widzimy, że IMGW zakłada wystąpienie niebezpiecznych zjawisk w województwach: świętokrzyskim, podlaskim i mazowieckim. Warto śledzić lokalne komunikaty meteo. Będziemy je przekazywać również na portalu se.pl.