Wielu z nas liczy, że przy okazji zbliżającej się wielkimi krokami majówki, pogoda zlituje się nad nami i przyniesie dobrą pogodę. Szanse na to są coraz mniejsze. Najnowsze prognozy synoptyków z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) mogą niepokoić. Mamy końcówkę kwietnia, a zamiast ciepła i słońca nadchodzi... śnieg i mróz!
Noc z poniedziałku na wtorek (25/26 kwietnia) przyniosła większe przejaśnienia na północy kraju i tam lokalnie temperatura przy gruncie spadła do -1°C. Na pozostałym obszarze od 1°C do 7°C. Z kolei w górach pada śnieg. Zdaniem IMGW, w Tatrach prognozowany przyrost grubości pokrywy śnieżnej o 8 cm.
- We wtorek (26 kwietnia) słaby klin wyżu znad Morza Norweskiego zapewni więcej przejaśnień oraz rozpogodzeń i tylko gdzieniegdzie padał będzie słaby, przelotny deszcz, a w górach śnieg. Temperatura od 8°C do 15°C - czytamy w komunikacie IMGW.
W kolejnych dniach na Warmii i Mazurach zrobi się bardzo zimno przynajmniej w nocy. Sytuacja jest poważna do tego stopnia, że IMGW prognozuje żółty alert, czyli ostrzeżenie I stopnia przed przymrozkami dla całego woj. warmińsko-mazurskiego. Jak informuje IMGW, na północnym wschodzie kraju temperatura spadnie nawet do -3°C. Zatem kwiecień pożegna nas niemal zimową aurą.