Prognoza IMGW. Pogoda podzieli Polskę na deszczowy zachód i słoneczny wschód
Jak prognozują eksperci z IMGW, "najbliższy tydzień przyniesie pogodę bardzo zmienną, w wielu regionach kraju chłodną i deszczową". - Wyż, który stopniowo znad Skandynawii odsunie się nad Rosję, będzie blokował kolejne strefy opadów nasuwające się do Polski od zachodu - czytamy w prognozie IMGW. Pogoda podzieli zatem Polskę na deszczowy zachód oraz wschód, gdzie chwil ze słońcem będzie więcej. Dobre wieści to prognozowane ocieplenie i mniejsze ryzyko przymrozków w kolejnych dniach. Szczegóły poniżej.
W piątek (5 maja) na południu i północy przeważnie słonecznie. Więcej chmur w pozostałych regionach. We wschodniej części kraju możliwe słaby opady deszczu. Mieszkańcy regionów północnych powinni cieplej się ubrać, jeśli chcą wyjść z domu o poranku. Prognozowane są przymrozki. Temperatura maksymalna zróżnicowana. W dzień na termometrach od 7°C na wybrzeżu, około 12°C w centrum, do nawet 20°C na Dolnym Śląsku. - Wiatr będzie przeważnie umiarkowany, w północnej połowie kraju porywisty, nad morzem także dość silny i w porywach do 55 km/h, północno-wschodni i wschodni - informuje IMGW.
Noc z piątku na sobotę (5/6 maja) pogodna w północno-wschodniej Polsce, tam też wystąpią przymrozki. Więcej chmur w pozostałych regionach. Na zachodzie możliwy deszcz. Termometry pokażą od –3°C na północnym wschodzie (przy gruncie nawet –6°C), 1-4°C w centrum, do 8°C na południowym zachodzie. - Wiatr wciąż będzie słaby i umiarkowany, miejscami porywisty, z kierunków wschodnich - prognozuje IMGW.
Co z pogodą w weekend? Sobota (6 maja) zapowiada się na pochmurny i deszczowy dzień. Na krańcach południowych mogą wystąpić burze. Więcej słońca na północnym wschodzie. Na termometrach od 9°C do 14°C, a na Podkarpaciu nawet do 17°C. Wiatru przeważnie umiarkowany i porywisty, ze wschodnich kierunków.
W niedzielę (7 maja) - według IMGW - "na zachodzie i południu zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami, prognozowane są stopniowo zanikające opady deszczu". Nad resztą kraju raczej pogodnie. W nocy termometry pokażą od –1°C na Suwalszczyźnie, około 4°C w centrum, do 8°C na południowym zachodzie. W północno-wschodniej Polsce przygruntowe przymrozki. W dzień na termometrach od około 10°C na południowym wschodzie do 14-16°C na pozostałym obszarze. - Wiatr będzie słaby i umiarkowany, południowo-wschodni i wschodni - wskazuje IMGW.
Jaka pogoda po weekendzie? Więcej chmur i deszczu na zachodzie
Poniedziałek (8 maja) to w pogodzie więcej słońca we wschodniej części kraju i sporo chmur, z opadami deszczu na południu i południowym zachodzie. Temperatura minimalna od 1°C na północnym wschodzie (z możliwością przygruntowych przymrozków do –1°C), około 4°C w centrum, do 8°C na zachodzie. Maksymalnie termometry pokażą 14°C-17°C. - Wiatr będzie umiarkowany, miejscami porywisty, zwykle południowo-wschodni - podaje IMGW.
Według prognoz ekspertów, pofalowany front atmosferyczny nasunie się na Polskę od zachodu we wtorek (9 maja) i przyniesie dużo chmur, z deszczem w zachodniej części kraju. Więcej przejaśnień i rozpogdzeń we wschodnich regionach. Tego dnia bez przymrozków, minimalnie na termometrach od 3°C na północnym wschodzie do 10°C na zachodzie. W dzień termometry pokażą 14°C-18°C. - Wiatr będzie na ogół umiarkowany i porywisty, południowo-wschodni i południowy - informuje IMGW.
W kolejnych dniach pogodna będzie wschodnia część kraju. Tam raczej bez deszczu. Na pozostałym obszarze więcej chmur i być może burze. Temperatura minimalna od 5°C na północnym wschodzie do 10°C na zachodzie. Maksymalnie w ciągu dnia od 14°C do 18°C. Co ciekawe, na zachodzie w środę (10 maja) możliwe nawet 20°C, zaś już w czwartek (11 maja) prawdopodobnie spore ochłodzenie, do zaledwie 13°C.