Nad Polskę nadciągnął ekstremalny chłód z dalekiej Rosji. Szokujące wskazania termometrów

Na przestrzeni dekad w połowie września często mieliśmy jeszcze okazję cieszyć się końcówką lata. Ostatnie dni brutalnie zweryfikowały jednak plany tych osób, które liczyły na podobny scenariusz w 2021 roku. Kto wybrał się na późne wakacje w Polsce, już po rozpoczęciu roku szkolnego, mógł szybko tej decyzji pożałować. Okazało się, że 20 września temperatura maksymalna w ciągu dnia może wynieść zdecydowanie poniżej 10 stopni Celsjusza. Jak podaje Onet, w miniony poniedziałek w Białymstoku i Suwałkach słupki rtęci nie przekroczyły siódmej kreski nad zerem. Wskazania wyniosły tu odpowiednio 6,4 i 6,6 stopnia Celsjusza. Wieczorami oraz nocami było oczywiście jeszcze zimniej. W stolicy Podlasia w analogicznym miesiącu tylko dwukrotnie odnotowano niższą temperaturę maksymalną (we wrześniu 1993 i 2010 roku). Chłód może doskwierać nie tylko na wschodzie kraju, ale również w innych regionach. Gdyby tego było mało, do Polski zbliża się niż, który spowoduje groźne załamanie pogody. Gdzie ma być najbardziej niebezpiecznie? O szczegółach piszemy w artykule Potężne wichury przejdą przez tę część Polski! Znamy dokładną datę. Uważajcie na siebie [CZYTAJ WIĘCEJ].

Rekordy klimatyczne w skali globalnej poznasz w artykule Pogodowe rekordy. Te pomiary szokowały meteorologów! Was też zadziwią [CZYTAJ WIĘCEJ]. Znajdziesz je również w załączonej poniżej galerii zdjęć.