Powiedzieć, że pogoda ostatnimi czasy solidnie miesza w Polsce, to nic nie powiedzieć. Jeszcze we wtorek (28 marca 2023 r.) mierzyliśmy się z niespodziewanym dla wielu atakiem zimy. Powróciły jednocyfrowe temperatury, a swoje zrobiły również opady śniegu. Tymczasem synoptycy IMGW są przekonani, że już za kilkanaście godzin czeka nas kolejny pogodowy przełom. Jeżeli mieliście plany na czwartek, to trzeba wziąć pod uwagę warunki atmosferyczne.
Pogoda w Polsce: Gwałtowna zmiana. W kilka godzin zmieni się wszystko
Prognozy na czwartek mówią wszystko - za oknami będzie się działo. Zimowy klimat z decydowanie ustąpi, ale eksperci mają zarówno dobre, jak i złe wieści. W okolicach Wrocławia temperatury mogą sięgać nawet okolic 20 stopni Celsjusza. To nie wszystko!
- Na zachodzie i w centrum wystąpią lokalne burze. Prognozowana wysokość opadu w czasie burz wyniesie do 15 mm. Temperatura maksymalna ukształtuje się na poziomie od 7°C na Suwalszczyźnie do 14°C w centrum kraju i 17°C na Dolnym Śląsku - przekazują synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Te doniesienia potwierdzają, że w niektórych rejonach naszego kraju będzie można sobie dać spokój z najcieplejszymi kurtkami.
Cieszyć się można z wysokich temperatur, ale zima nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Podczas weekendu do Polski napłynie kolejna fala ochłodzenia. Pierwsze dni kwietnia upłyną nam pod wpływem jednocyfrowych temperatur, a nocami mogą nawet powrócić mrozy. Prognozy będziemy regularnie aktualizować w naszym serwisie. Warto też śledzić lokalne komunikaty meteo.