Fala deszczu mknie do Polski. Codzienne opady, możliwe podtopienia

i

Autor: Shutterstock Zdj. ilustracyjne.

Fatalne prognozy

Fala deszczu mknie do Polski. Codzienne opady, możliwe podtopienia

2024-05-15 10:17

Od kilku dni cieszymy się słoneczną pogodą z wysokimi temperaturami. Wkrótce ma się to zmienić. Według prognoz najbliższe dni mają być deszczowe, a intensywnym opadom towarzyszyć mają burze. Może dojść do podtopień. Gdzie spadnie najwięcej deszczu? Szczegóły poniżej.

Ulewy i burze nad Polską. W tych regionach spadnie najwięcej deszczu

Jak informowaliśmy wcześniej, są w Polsce regiony, szczególnie w zachodniej części kraju, gdzie od kilkunastu dni nie spadła ani kropla deszczu. Zmagamy się z suszą, w lasach ogłoszono zagrożenie pożarowe. Portal twojapogoda.pl zwraca jednak uwagę, że druga połowa maja, zwykle jednego z najbardziej mokrych miesięcy w roku, zapowiada się na czas deszczowy, a miesięczna norma ma być nadgoniona z nawiązką.

Fala deszczu dotrze do Polski w weekend (18-19 maja). Z każdym kolejnym dniem opady mają być coraz większe. Opadom towarzyszyć będą burze. Możliwe są ulewy, powodujące podtopienia dróg i piwnic. Rzeki mogą wzbierać.

Gdzie spadnie najwięcej deszczu? Portal twojapogoda.pl zwraca uwagę na zachodnie i południowo-zachodnie województwa Polski. To właśnie tam najdłużej czekają na jakikolwiek deszcz. - Sumy opadów sięgną tam przeważnie od 20 do 50 mm. Do końca tygodnia zwiększą się nawet do 100 mm - czytamy w artykule. Oprócz tego sporo deszczu może spaść na południu kraju, zaś najbardziej suchym regionem będzie wschodnia Polska.

Ulewny deszcz wpłynie również na odczuwalną temperaturę. Pomimo 20-25 stopni Celsjusza na termometrach, odczuwalna temperatura może być znacznie niższa.

Lato coraz bliżej. Co z pogodą podczas wakacji? Więcej w artykule Nowa pogoda długoterminowa na lato 2024. To się wydarzy w czerwcu, lipcu i sierpniu. Alarmujące prognozy

Źródło: TwojaPogoda.pl

Ekstremalne rekordy pogodowe w Polsce

Pytanie 1 z 10
Najwyższa temperatura powietrza została zanotowana w Prószkowie w woj. opolskim. Ile wynosiła?
A. ZANDBERG: RZĄD NIE MOŻE MIEĆ WĘŻA W KIESZENI W SPRAWIE OSŁON