Dobiega końca styczeń, który na początku zaskoczył nas rekordowym wręcz ciepłem. Od kilku dni jest już zdecydowanie zimniej, jednak arktyczne mrozy do Polski nie dotarły. Czy zmieni się to w najbliższych dniach z nadejściem lutego? Jak informują eksperci z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW), "w najbliższych dniach utrzyma się łagodna zima". W kraju nadal będzie sporo chmur i słabe opady, także te marznące i powodujące gołoledź. Pogoda ma się zmienić po niedzieli (29 stycznia), o czym informowaliśmy już wcześniej.
"Więcej groźnych zjawisk" po weekendzie. Prognoza IMGW
Według IMGW wraz z nadejściem nowego tygodnia ma pojawić się "więcej groźnych zjawisk". O co chodzi? W poniedziałek (30 stycznia) na wybrzeżu ma silnie wiać, zaś we wtorek (1 lutego) mocno popada śnieg, szczególnie w południowej części Polski. – Na nizinach noce bez większych spadków temperatury, w dolinach górskich mróz do około –10°C – informuje IMGW.
Zanim to jednak nastąpi, w piątek (27 stycznia) czeka nas pochmurna pogoda, z większymi przejaśnieniami na północy i południu Polski. W górach rozpogodzenia. – Miejscami słabe opady śniegu, w północnej połowie kraju także deszczu ze śniegiem i deszczu – prognozuje IMGW. Uwaga, kierowcy! To będzie trudny dzień na drogach. Możliwe są opady marznącej mżawki, powodujące gołoledź. Drogi będą śliskie. Ponadto, w pierwszej połowie dnia mgły mogą ograniczyć widzialność do 200 m. Termometry pokażą od –1°C na Suwalszczyźnie do 2°C na zachodzie i 3°C nad morzem, w dolinach górskich od –4°C do –1°C.
Noc z piątku na sobotę (27/28 stycznia) pochmurna z większymi przejaśnieniami, zwłaszcza na północy kraju. Miejscami słabe opady śniegu. – Gdzieniegdzie mgły i mgły marznące ograniczające widzialność do 200 metrów. Temperatura minimalna od –5°C do –1°C, chłodniej w dolinach karpackich – tam spadek temperatury lokalnie do –8°C, nad morzem około 0°C – informuje IMGW. Równie zimno w sobotę (28 stycznia), bo od –3°C na Suwalszczyźnie do 3°C na północnym zachodzie i 4°C nad morzem, w dolinach górskich od –5°C do –2°C. Wiatr na ogół słaby, zmienny, na Podkarpaciu umiarkowany północno-wschodni. Będzie to kolejny pochmurny dzień, z większymi przejaśnieniami i rozpogodzeniami na północy kraju oraz w rejonach podgórskich i w górach. Okresami słabe opady śniegu.
Z kolei w niedzielę (29 stycznia) śnieg popada nad morzem i na Pomorzu. Tam możliwy też deszcz ze śniegiem oraz marznący deszcz, powodujący gołoledź. Na termometrach od –2°C w Małopolsce i na Podkarpaciu do 3°C na Pomorzu Zachodnim i nad morzem, w dolinach górskich od –5°C do –2°C. Wiatr słaby, jedynie nad morzem możliwe podmuchy do 65 km/h.
Jaka pogoda na koniec stycznia?
W poniedziałek (30 stycznia) na ogół pochmurno. Znowu popada nad morzem: deszcz i deszcz ze śniegiem. Nieco cieplej niż w weekend. – Temperatura maksymalna od 0°C do 4°C, w dolinach górskich od –4°C do 0°C. Wiatr umiarkowany i dość silny, nad morzem okresami silny, w porywach do 80 km/h, w głębi lądu do 65 km/h, południowo-zachodni i zachodni – informuje IMGW.
W kolejnych dniach aura będzie podobna do tego, co dzieje się za oknami w ostatnich dniach stycznia. Dużo chmur i opady, w południowej części kraju intensywne. Temperatura nieznacznie powyżej zera, lekki mróz w górach.
ZOBACZ TEŻ: To był polski rekord zimna! –41 stopni na termometrze. Jak oni to wytrzymali?
Źródło: IMGW
Co naprawdę powoduje zmiany klimatyczne? Co czeka nas w najbliższych latach?
Posłuchaj rozmowy o pogodzie, klimacie i... energetyce!
Listen on Spreaker.