Przymrozki dotrą do Polski. Pogoda zmieni się za sprawą arktycznego powietrza
To już chyba definitywny koniec babiego lata 2022 w Polsce, za to preludium do prawdziwie jesiennej aury. W poniedziałek, 17 października, w naszym kraju temperatura sięgnęła czy nawet przekroczyła 20 stopni, a do tego było dużo słońca. Jak informuje TwojaPogoda.pl, najbliższe trzy dni zdominują w kontrze niskie temperatury, a kolejne - mimo że będzie cieplej - opady deszczu. Już w środę, 19 października, w całej Polsce będzie przeważnie 10-12 stopni, ale wyłączając południe, gdzie słupki rtęci mogę jeszcze dobić do 15 kresek. To zasługa arktycznego powietrza, w którego wpływach się znajdziemy, co odczujemy również w czwartek, 20 października. W nocy i o poranku można się spodziewać przygruntowych przymrozków, z temperaturą minimalną sięgającą minus 6 stopni. Niskie temperatury powinna nam za to zrekompensować słoneczna pogoda. O ile w środę przez całą Polskę będą jeszcze przechodzić przelotne opady deszczu, które ustąpią z biegiem dnia, o tyle w czwartek będzie bardzo dużo słońca. Taka pogoda ma się utrzymać do piątku, 21 października, kiedy nad naszym krajem znowu pojawią się chmury.
Prognoza pogody na weekend, 22-23 października. Wracają deszcze
Już w piątek do zachodniej Polski dotrze kolejny front atmosferyczny, który z jednej strony spowoduje wzrost temperatury o kilka stopni - w większości regionów będzie powyżej 15 kresek (wyłączając północno-wschodnią Polskę i Wybrzeże); z drugiej, przyniesie deszcz, którego kulminacja zapowiadana jest na sobotę, 22 października. Opady obejmą swym zasięgiem praktycznie cały kraj, choć mają mieć charakter przelotny. W niedzielę, 23 października, niewiele lepiej, bo nawet jeśli nie będzie padać, to utrzyma się duże zachmurzenie. W kolejnych dniach nadal ciepło, 16-17 kresek w dzień i blisko 10 w nocy, ale nadal będzie deszczowo i bez choćby odrobiny słońca.