W tym mieście temperatura spadnie w weekend poniżej zera. Martwi coś jeszcze

Prognoza pogody na nadchodzący weekend wielu z Was może porządnie zaskoczyć. Najwyższa pora przygotować ciepłe ubrania, a nawet wyjąć z szafy zimowe kurtki. Szczególnie narażeni na niską temperaturę będą mieszkańcy oraz turyści w Zakopanem. To właśnie tam pod koniec rozpoczynającego się weekendu słupki rtęci mają zjechać najniżej. Z prognoz publikowanych przez IMGW w formie map synoptycznych możemy wyczytać, że późnym wieczorem w niedzielę (19 września) temperatura w powiecie tatrzańskim zacznie gwałtownie spadać. Kolejnej nocy w Zakopanem i okolicach będzie już bardzo zimno. Termometry wskażą wówczas ujemne wartości, od -3 do 0 stopni Celsjusza. Wysoko w górach może być jeszcze chłodniej. Ponownie w weekend na zachodzie kraju należy spodziewać się nieco cieplejszej aury niż na wschodzie. Martwią również obowiązujące i zapowiadane alerty pogodowe.

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej na początku weekendu wydaje ostrzeżenia przed intensywnym deszczem oraz wzrostem poziomu wód w niektórych rzekach czy zbiornikach. - W związku ze spływem wód opadowych oraz pracą urządzeń hydrotechnicznych, miejscami spodziewane są wzrosty poziomu wody, lokalnie do strefy stanów wysokich. Na mniejszych rzekach wzrosty mogą mieć gwałtowny charakter. Punktowo istnieje możliwość przekroczenia stanów ostrzegawczych - podał IMGW w piątek (17 września). We wspomnianym już powiecie tatrzańskim komunikat dotyczy zlewni rzeki Dunajec wraz ze zbiornikiem Sromowce Wyżne. Ostrzeżenia hydrologiczne obejmują jednak sporą część województwa małopolskiego oraz fragment Podkarpacia. Zdaniem ekspertów właśnie w Rzeszowie i okolicach mogą nadal występować intensywne opady deszczu. Podobnymi alertami jest objęta cała wschodnia część kraju, a także duży fragment Pomorza, włączając w to Trójmiasto.

- We wschodniej części województwa (podkarpackiego - przyp. red.) nadal miejscami występują intensywne opady deszczu. Strefa opadów przemieszcza się na wschód, a ich natężenie maleje. Największe zanotowane sumy opadów w regionie to Jarosław (62,5 milimetra), Kańczuga (50 milimetrów) oraz Stuposiany (44,7 milimetra) - podał IMGW w opisie ostrzeżenia drugiego stopnia przed intensywnymi opadami deszczu na Podkarpaciu.

Pamiętajcie o odpowiednim ubiorze przed wyjściem z domu. Nie zapominajcie o własnym zdrowiu, gdy zmieniająca się aura stale płata nam figle. We wrześniu pogoda potrafi być zdradliwa.