Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, Europa północna jest w zasięgu rozległego niżu z ośrodkami nad Północnym Atlantykiem, Wyspami Brytyjskimi i Morzem Barentsa, w strefie frontów atmosferycznych. Pozostały obszar kontynentu jest w zasięgu wyżu. Polska południowa znajduje się w zasięgu wspomnianego wyżu, tylko na północy kraju zaznacza się wpływ niżów znad Morza Barentsa i Wysp Brytyjskich. Z zachodu napływa powietrze polarne morskie. Wystąpią wahania ciśnienia.
Noworoczna pogoda bardziej będzie kojarzyć się z jesienią niż z zimą. W środę, 1 stycznia 2025 r., na północy kraju przeważać będzie zachmurzenie duże i całkowite, miejscami wystąpią również opady deszczu. W pasie centralnym prognozowane jest zachmurzenie umiarkowane i duże, a na południu przeważnie małe.
Termometry wskażą od 3 stopni na północnym wschodzie do nawet 8 stopni w Małopolsce. Chłodniej może być lokalnie w rejonach podgórskich, gdzie temperatura wyniesie około 1 stopnia.
Południowo-zachodni wiatr będzie umiarkowany i dość silny. Najbardziej będzie wiało nad morzem, gdzie prędkość wiatru wyniesie od 40 km/h do 55 km/h, a w porywach do 70-85 km/h, a także w Sudetach, gdzie porywy wiatru osiągną 140 km/h i w Karpatach z porywami do 110 km/h.
Polecany artykuł: