Prognoza pogody: pierwsze tegoroczne upały w tygodniu 9-16 maja
Ciepłolubni mieszkańcy Polski już mogą szykować letnie stronie, bo w tygodniu 9-16 maja do Polski nadciągną pierwsze od kilku miesięcy upały. Jak informuje Twojapogoda.pl, gorące powietrze sprowadzi do naszego kraju wyż znad Bałtyku, który podąża w kierunku Ukrainy. Tę zmianę poczujemy od wtorku, 10 maja, gdy na zachodzie Polski słupku rtęci pokażą 25 stopni - na pozostałym obszarze od 16 (północny wschód) do 22 kresek (zachodniopomorskie i Dolny Śląsk). Jeszcze cieplej będzie w środę, 11 maja, gdy na krańcach zachodnich można się spodziewać nawet 27-28 stopni. Na pozostałym obszarze nadal 20-25 stopni, przy czym najgoręcej na południu i w centrum. W czwartek, 12 maja, miano najcieplejszego regionu przejmie Podkarpacie, gdzie będzie 27 kresek. Tylko jeden stopień mniej pokażą termometry w: Małopolsce, Lubelskiem, Świętokrzyskiem, na Śląsku i Dolnym Śląsku. Ok. 25 stopni w centrum, ale nad Bałtykiem już tylko 16-18 - koniec upałów zapowiadany jest na piątek, 13 maja.
Dalsza część tekstu pod quizem.
Czytaj też: Jaka będzie pogoda w lato 2022? Zaskakująca wizja jasnowidza Jackowskiego
Prognoza pogody: upały - tak, ale nie zabraknie też deszczu i burz
Jak informuje IMGW, poniedziałek, 9 maja, i wtorek, 10 maja, to jednocześnie ostatnie tak pogodne dni w tygodniu 9-16 maja. Przelotne opady mogą się pojawić tylko na Pogórzu Karpackim, gdzie lokalnie są też szanse na burze. We wtorek zachmurzy się natomiast na północnym zachodzie i wybrzeżu, a z biegiem godzin chmury będą się przesuwać w głąb kraju.
- Od środy do niedzieli zmiana pogody. Po dość pogodnych porankach wzrost zachmurzenia i po południu przelotne opady deszczu. W czwartek w zachodniej połowie kraju więcej rozpogodzeń, a opady lokalnie na wschodzie i wówczas możliwe burze na Podkarpaciu i w Małopolsce, w piątek również na Przedgórzu Sudeckim - informuje IMGW.