O fatalnych prognozach na wtorek dla Polski pisaliśmy już dzień wcześniej na portalu "Super Expressu". Na szczęście opady deszczu nie będą tak intensywne jak na samym początku tygodnia, choć jest to marne pocieszenie. Ekspertka IMGW-PIB Dorota Pacocha przeanalizowała szczegóły w rozmowie z dziennikarką PAP. Gdzie będzie najgorzej?
- Na południu, wschodzie i lokalnie na północy kraju wystąpią także burze. Te burze będą najintensywniejsze na południu kraju i tam suma opadów deszczu wyniesie do maksymalnie 40 mm - wskazuje synoptyczka Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. W województwach małopolskim, podkarpackim, lubelskim i śląskim obowiązują ostrzeżenia IMGW przed burzami z gradem. W trzech pierwszych mamy do czynienia z alertami drugiego stopnia. Uważajcie na siebie!
Fatalna prognoza IMGW dla Polski. Chodzi też o wichury
Potwierdzają się też prognozowane na 25 lipca temperatury, które ukształtują się na poziomie od 18 stopni Celsjusza na krańcach północno-zachodnich i nad morzem, około 25 stopni w centrum, do 29 stopni miejscami na wschodzie kraju. Gdzieniegdzie temperaturę odczuwalną obniży silny wiatr.
- Porywy wiatru w burzach do 75 km/h, a na południu, na samych krańcach południowych lokalnie nawet do 90 km/h - wskazuje Dorota Pacocha z IMGW, cytowana przez Polską Agencję Prasową. Prognozy będziemy aktualizować w naszym serwisie.
Rozwiąż wyjątkowy quiz "Super Expressu" o pogodzie!