Kompostowanie ludzi coraz bardziej popularne! Jak działa Recompose?

i

Autor: pixabay.com./zdjęcie poglądowe Kompostowanie ludzi coraz bardziej popularne! Jak działa "Recompose"?

Kompostowanie ludzi. Przerabiają zwłoki na nawóz, by ratować planetę

2021-08-19 12:17

Rośnie popularność kompostowania ludzi. Na czym polega rozwiązanie proponowane przez organizację "Recompose"? Waszyngton, Kolorado, Oregon - to stany, w których już funkcjonuje ustawa dotycząca kompostowania ludzi. Według amerykańskich mediów, niedługo do tego szeregu dołączy Kalifornia. Na czym polega kompostowanie ludzi i dlaczego jest ekologiczne?

Kompostowanie ludzi. To rozwiązanie rośnie w siłę, a kolejni aktywiści, uczeni i działacze społeczni przekonują do sensowności właśnie takiego pochówku. Wszystko zaczęło się od firmy "Recompose", która opisała proces naturalnej redukcji organicznej - popularnie nazwany kompostowaniem człowieka - i jako pierwsza na amerykańskim rynku zajęła się kompostowaniem ludzi. Jak przekonują, ten proces przekształca ludzkie szczątki w glebę.

- Czy jest bardziej ekologiczna droga do uhonorowania tych, którzy zmarli? - pyta retorycznie brytyjski TheGuardian.

Zobacz też: Padł rekord wszech czasów! Potężny upał w Hiszpanii. Ile stopni?

Śmierć jest nieekologiczna

Wszystko rozbija się o ekologię. Wyjście poza konwencjonalne metody pochówku - pogrzeb w trumnie lub kremację - ma ograniczyć emisję dwutlenku węgla. Bo, choć na pierwszy rzut okna można tego nie dostrzec, obie powszechnie znane formy pochówku nie są bezemisyjne.

- Ponieważ zmiany klimatyczne i wzrost poziomu morza stanowią bardzo realne zagrożenia dla naszego środowiska, jest to alternatywna metoda ostatecznego unieszkodliwienia, która nie przyczyni się do emisji gazów cieplarnianych do naszej atmosfery – komentuje członkini Zgromadzenia Demokratów Cristina Garcia z Bell Gardens, która przedstawiła projekt ustawy AB 501 przed Kalifornijskim Senatem. To założenia tej ustawy pozwalają na kompostowanie ludzi.

"AB 501 podbija dziś prasę. Jesteśmy bardzo podekscytowani rozszerzeniem ekologicznej opieki pośmiertnej w Kaliforni! - czytamy na Twitterze "Recompose".

Kompostowanie ludzi. Jak to działa?

To zagadnienie dokładniej i w przystępny sposób wytłumaczył magazyn Popular Science. Po śmierci ciało człowieka umieszcza się w obudowie, wewnątrz której stwarza się warunki dogodne do rozwoju drobnoustrojów. Jak? Wykorzystuje się ciepłe powietrze, materiały organiczne (wióry drzewne, lucernę, słomę). Zwłoki są umieszczone w stalowym cylindrze o długości około 240 cm, osadzonym w sześciokątnej ramie. Usuwane są materiały nieorganiczne; metalowe wypełnienia, rozruszniki serca, czy sztuczne stawy.

Tak przygotowane ciało w trakcie ok. 30 rozkłada się całkowicie - włącznie z kośćmi i zębami. Ze wszystkiego zostaje około jeden metr sześcienny gleby, w której można zasadzić rośliny. Według Recompose taki proces oszczędza tony emisji gazów CO2.

Dlaczego kremacja i zwykły pochówek są nieekologiczne?

Powszechne metody pochówku nie oszczędzają emisji gazów cieplarnianych. Jak wylicza portal ekologia.pl, kremacja opiera się na paliwach kopalnych i każdego roku emituje miliony ton dwutlenku węgla, podczas gdy grzebanie zabalsamowanych ciał może powodować przenikanie substancji chemicznych do ziemi. W skrócie, rozkładający się w ziemi organizm to skażona gleba. A zanieczyszczenia z gleby mogą trafić choćby do... wód gruntowych. Do tego dochodzi jeszcze wątek ogromnych terenów, które zajmują cmentarze.

Sonda
Kompostowanie ludzi. Co sądzisz o kontrowersyjnej ustawie?
Poradnik zdrowie: Witamina C

Co na to Kościół?

W Kalifornii, w związku z trwającą tam debatą nad wprowadzeniem AB 501, zwołano m.n. Konferencję Katolicką, która sprzeciwiła się ustawie. Steve Pehanich, rzecznik grupy Religion News Service, cytowany po konferencji przez amerykańskie media powiedział, że taka "transformacja szczątków wytworzyłaby emocjonalny dystans, a nie szacunek dla nich".