W Polsce dominuje obecnie bardzo ładna pogoda. W weekend odczujemy aktywność antycyklonu Patrycja, który przyniesie lubiane przez wielu temperatury na poziomie 30-31 stopni. Najcieplej będzie na zachodzie i w centrum kraju. Nocami, w rejonach podgórskich termometry pokażą 5 stopni Celsjusza. Niespełna 30 stopni różnicy - taka amplituda może się wydawać czymś niezwykłym, ale w innych rejonach świata mieszkańcy mogą na nią spoglądać z zazdrością. Ciekawe dane przeanalizowali cenieni eksperci z serwisu fanipogody.pl.
Upał do 40 stopni za dnia, siarczysty mróz do -20 stopni w nocy. Szalona pogoda we wrześniu
Niezwykłe dla Polaków wartości notowane są w Indiach i Pakistanie. Na południe od Himalajów nieznośny upał wynosi nawet 44 stopni Celsjusza, a ponad 40 stopni to właściwie norma. Co ciekawe - nie to jest w tym wszystkim najdziwniejsze.
- Na północ od pasma Himalajów mróz nocami sięga nawet -20 stopni Celsjusza. W tym samym czasie nawet nocą w Pakistanie panuje upał do 32 stopni Celsjusza. Nieprawdopodobna sytuacja. Regiony te dzieli poniżej 1000 km odległości - pisze Michał Kołodziejczyk z serwisu fanipogody.pl.
Dla przeciętnego Polaka takie dane wykraczają poza wyobraźnię. Załóżmy, że podobna sytuacja miałaby miejsce między Świnoujściem, a miejscowością w Bieszczadach. Dla przykładu - Świnoujście i Wołosate dzieli 1089 kilometrów. 60 stopni różnicy? Media w całym kraju miałyby temat na okładkę. Tak się jednak nie stanie, bo takich gór jak Himalaje u nas nie uświadczymy. Nawiązując do powyższej ciekawostki proponujemy naszym czytelnikom quiz o ekstremalnych rekordach w Polsce.