W sobotę, 8 stycznia, tylko na wschodzie kraju zza chmur wyjrzy słońce, a mieszkańcy Lubelszczyzny czy Podlasia będą mogli oglądać niebo bez chmur. Na pozostałym obszarze kraju będzie bardziej zimowo – szaro i chłodno, a do tego… z opadami. Śnieg zasypie dziś Polskę? Powrót zimy po krótkiej odwilży zmartwił wiele osób, które już czekają na wiosnę. Niestety, temperatury znów spadły, a za chwilę w ich ślady w wielu miejscach kraju pójdzie też śnieg!
Zobacz też: Koronawirus 8.01.2022. Omikron w Polsce. Piąta fala pandemii
Po nocnych opadach śniegu drogowcy mają pełne ręce roboty, m.in. w województwie kujawsko-pomorskim. Tam główne trasy w regionie są przejezdne, ale na lokalnych odcinkach kierowcy mogą napotykać problemy. Pługi i piaskarki ruszyły w teren, ale nie wszędzie dojadą tak szybko, jak to potrzebne. Czy w sobotę po kolejnych opadach śniegu grozi nam drogowy kataklizm i armagedon na trasach w Polsce?
Jak wynika z najnowszych prognoz pogody, w sobotę w większości województw utrzyma się zachmurzenie duże z lokalnymi przejaśnieniami na wschodzie. Będzie więc szaro, buro i ponuro, a później… zacznie się robić biało. – Po południu w całym kraju wystąpią słabe opady śniegu – zapowiada dyżurna synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, Małgorzata Tomczuk, cytowana przez PAP.
Polecany artykuł:
W sobotę największe zachmurzenie prognozowane jest nad północno–zachodnią częścią Polski. – Tylko na wschodzie rano będzie pogodnie i tam na ogół bez opadów. W pozostałej części kraju zachmurzenie duże i umiarkowane z opadami śniegu oraz deszczu ze śniegiem – zapowiada Tomczuk.
Po południu w całym kraju pojawią się lokalne słabe opady śniegu. Temperatura wyniesie od -2 st. C na wschodzie, 0 st. C w centrum, do 4 st. C na zachodzie kraju. W rejonach podgórskich będzie nieco chłodniej, około -3 st. C.