Jeszcze nie tak dawno, rzecznik prasowy IMGW Grzegorz Walijewski analizował w rozmowie z naszym dziennikarzem możliwe przekroczenie granicy 30 stopni Celsjusza w Polsce. Tymczasem już na środę synoptycy przewidują konkretne ochłodzenie. Nagła zmiana pogody jest już pewna. Zacznijmy jednak od prognozy na noc z wtorku na środę, bo tutaj również sytuacja meteorologiczna wygląda bardzo ciekawie. Na zachodzie i w centrum kraju zachmurzenie powinno być umiarkowane i duże, miejscami pojawią się opady deszczu. - Na zachodzie kraju możliwe również burze. Wysoko w Sudetach deszcz przechodzący w deszcz ze śniegiem i śnieg - podaje IMGW. W czasie burz wiatr może osiągnąć 70 km/h. Czas jednak skupić się na prognozie na środę. O temperaturach przekraczających 25 stopni możemy na chwilę zapomnieć.
Pogoda na jutro. Prognoza IMGW na środę, 10 kwietnia 2024
Wyraźna zmiana w pogodzie da się we znaki Polakom już w środku tygodnia. Na termometrach zobaczymy nawet o 10, kilkanaście stopni mniej niż we wtorek. Niebo zakryją chmury, jedynie na zachodzie synoptycy spodziewają się większych przejaśnień. Eksperci z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wskazują również, gdzie przydadzą się parasole.
- Miejscami odnotujemy słabe opady deszczu, głównie na wschodzie kraju i w pierwszej połowie dnia. Wiatr będzie umiarkowany, porywisty, północno-zachodni i zachodni. Wysoko w górach porywy do 60 km/h - przewidują specjaliści z IMGW w prognozie na 10.04.2024.
Temperatury na poziomie 20 stopni Celsjusza możliwe będą jedynie na Lubelszczyźnie, a nad morzem spadną nawet do 10-11 stopni. W Gdańsku i okolicach będziemy mieli warunki typowe dla wiosennej pory roku. W centrum kraju od 15 do 18 stopni, podobnie na zachodzie. Na kolejne - choć delikatne - ocieplenie przyjdzie nam poczekać do najbliższego weekendu. Nie wrócą wartości typowe dla środka lata, ale Polacy nie powinni narzekać. Szczegóły będziemy regularnie aktualizować w naszym serwisie.
Zobacz galerię ze zdjęciami: Dramatyczna powódź nawiedziła ten region. Wielu poszkodowanych