Gwałtowna burza zabiła 18 osób, wyrwała 15 mln drzew. Meteorolodzy jej nie przewidzieli

Burze i wichury zabiły 18 osób. Dramat rozegrał się w Anglii

Nierzadko bywa tak, że denerwujemy się prognozami pogody. Narzekamy, że są niekorzystne lub też twierdzimy, że się nie sprawdzają. Choć meteorolodzy korzystają z postępu technologicznego, to nadal zdarzają im się błędy. Szokujące wydarzenia miały miejsce w październiku 1987 roku w południowej Anglii. Gwałtowne burze i wichury przekraczające prędkość 100 km/h zabiły 18 osób, a wyrwanych zostało ok. 15 milionów drzew. Mieszkańcy zastanawiali się, dlaczego synoptycy nie ostrzegli ich przed niebezpieczeństwem. - W tamtym czasie chyba trochę za bardzo ufano pojedynczym prognozom pogody - powiedział Ted Shepherd, szef Instytutu Grantham zajmującego się naukami o klimacie na brytyjskim Uniwersytecie w Reading, cytowany przez portal CORDIS, opisujący wyniki badań, wspieranych przez Unię Europejską.

Prognoza pogody dokładniejsza dzięki postępowi

Obecnie specjaliści od pogody mają do dyspozycji o wiele więcej specjalistycznych modeli, łatwiejsza jest również wymiana informacji. Według Shepherda kluczowe jest jednak podejście do tematu, stosowanie konkretnego nazewnictwa sprawia, że odbiorcy traktują zapowiedzi burzowe o wiele poważniej.

Pozostaje pytanie, z jakim wyprzedzeniem specjaliści mogą oszacować zbliżające się zagrożenie pogodowe? - Specjalista teorii chaosu Edward Lorenz napisał w 1969 roku słynną pracę, w której określił dla prognoz pogody teoretyczną górną granicę wynoszącą 2 tygodnie. Moim zdaniem szacunki te dość dobrze się sprawdzają - podkreśla Ted Shephered.

Zdaniem naukowca przewidywanie pogody z miesięcznym i kilkumiesięcznym wyprzedzeniem wiąże się z ogromnym ryzykiem i takie prognozy mogą ulec konkretnym zmianom. Nie należy zatem traktować ich jak wyrok, tylko jedynie jako ewentualność. 

W naszym serwisie codziennie analizujemy prognozy, przygotowane przez rzetelne źródło informacji pogodowych - Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Dzięki temu jesteśmy w stanie z wyprzedzeniem ostrzec kierowców, mieszkańców i wszystkich zainteresowanych przed zbliżającym się niebezpieczeństwem. Pod tekstem zamieszczamy ciekawy quiz dotyczący ekstremalnych rekordów pogodowych w Polsce. Miejmy nadzieję, że zdarzenie z Anglii, opisywane na początku materiału nie nawiedzi Polski.