Fala ciepła nad Polską, ale to zmąci nam spokój. Końcówka weekendu jak z najgorszych prognoz

Pogoda na weekend, 17-18 lutego. Uderzenie ciepła, później ochłodzenie

Choć nadchodzący weekend, 17-18 lutego, będzie bardziej przypominał wiosnę, to mieszkańcy niektórych regionów mogą się spodziewać krótkotrwałego ataku zimy. Jak wcześniej zapowiadali eksperci, do Polski dotarły masy ciepłego powietrza z południa kontynentu, dzięki czemu w piątek, 16 lutego, termometry pokażą nawet 17 stopni - tyle będzie na Dolnym Śląsku. Trochę chłodniej, ale nadal ciepło będzie w sobotę, 17 lutego.

Sobota ciepła, ale deszczowa

Jak informuje IMGW, temperatura maksymalna wyniesie od 6°C na Suwalszczyźnie i nad morzem do około 10°C w centrum i 12°C na południu. O ile w piątek takiej pogodzie będzie też towarzyszyć słońce, o tyle dzień później będzie znacznie więcej chmur, a przelotny deszcz może się pojawić na terenie całego kraju. Od rana mogą się natomiast pojawić mgły ograniczające widoczność do 200-300 m. Wiatr umiarkowany, ale porywisty - podmuchy sięgną 55 km/h, a jeszcze więcej nad morzem i w górach.

W tym regionie w niedzielę spadnie śnieg

Wiosennymi temperaturami nie nacieszymy się zbyt długo, bo już w niedzielę, 18 lutego, słupki rtęci pokażą kilka kresek mniej. Do tego południowo-wschodnia Polska będzie zmagać z nagłym atakiem zimowej aury.

- Niedziela na zachodzie i w centrum pogodna i bez opadów. Jedynie w południowo-wschodniej części Polski, zwłaszcza początkowo, będą występowały przelotne opady deszczu, deszczu ze śniegiem i śniegu. W dzień najchłodniej będzie na północy – tam od 4°C, w centrum 6°C, do 9°C na zachodzie. Wiatr będzie na ogół słaby, tylko nad morzem i w górach okresami umiarkowany i porywisty, z kierunków południowych, tylko na wschodzie – zachodni - informuje IMGW.