Deszcz ze śniegiem i burze to nie wszystko! Prognoza na weekend nie zostawia złudzeń

i

Autor: CC Unsplash.com / licencja Creative Commons / Zdjęcie ilustracyjne Deszcz ze śniegiem i burze to nie wszystko! Prognoza na weekend nie zostawia złudzeń

Deszcz ze śniegiem i burze to nie wszystko! Prognoza na weekend nie zostawia złudzeń

2022-04-22 15:43

Prognoza pogody na weekend (23-24.04.2022) dla Polski nie zostawia złudzeń. Przed nami kolejne dni z fatalnymi warunkami atmosferycznymi. IMGW zapowiada burze, opady deszczu ze śniegiem i mgły ograniczające widoczność do 300 metrów. Jeżeli planujecie długie spacery, weźcie pod uwagę, że warunki niekoniecznie będą wam sprzyjać. Oto najnowsza prognoza Instytutu na najbliższe godziny.

Prognoza pogody na weekend, która pojawiła się na stronie Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej jest daleka od idealnej. Zmierzymy się z bardzo nielubianymi przez wielu warunkami atmosferycznymi. Już w nocy z piątku na sobotę (22/23.04.2022) zachmurzenie na wschodzie oraz krańcach południowych będzie duże. - Na wschodzie i południu opady deszczu, miejscami na południowym wschodzie prognozowana wysokość opadu do około 10 mm. Wysoko w Tatrach opady śniegu lub śniegu z deszczem; prognozowany przyrost pokrywy śnieżnej o około 5 cm. Lokalnie możliwe mgły ograniczające widzialność do 300 metrów - czytamy w prognozie synoptycznej IMGW na najbliższe godziny.

Czytaj też: Zmiany klimatyczne przerażają. Nowe Google Doodle daje do myślenia. Co przedstawiają zdjęcia wykorzystane przez Google?

Prognoza pogody na weekend. W sobotę deszcz, w niedzielę burze

IMGW podaje, że sobota nie będzie zachęcała do dłuższych spacerów, a w niektórych regionach eksperci wręcz odradzają aktywność na świeżym powietrzu. - Zachmurzenie umiarkowane i duże. Na wschodzie, południu oraz w centrum opady deszczu. Wysoko w Tatrach słabe opady śniegu. Temperatura maksymalna od 8°C na północnym wschodzie, około 14°C w centrum do 16°C na południowym zachodzie; nad morzem od 9°C do 11°C. Wiatr słaby i umiarkowany, z kierunków północnych, tylko na zachodzie wschodni. W Sudetach porywy wiatru do 60 km/h - podaje Instytut.

Z kolei w nocy z soboty na niedzielę (23/24.04.2022) na północnym wschodzie i południu zachmurzenie będzie wzrastać do dużego. Miejscami na północy oraz nad ranem na krańcach południowych pojawić się mają opady deszczu, a wysoko w Tatrach opady śniegu lub śniegu z deszczem. Lokalnie możliwe są  mgły ograniczające widzialność do 300 metrów. Najgorzej przedstawia się jednak niedziela (24 kwietnia). Na termometrach ma być od 8 stopni Celsjusza do 15, ale opady skutecznie popsują nam humor.

- Postępujące z południa na północ jednostajne opady deszczu, na południowym zachodzie przejściowo o natężeniu umiarkowanym. Suma opadów miejscami na południowym zachodzie około 10 mm. Na południu i południowym wschodzie przelotne opady deszczu, miejscami burze z opadami krupy śnieżnej. Prognozowana wysokość opadów podczas burz do 15 mm. Wiatr słaby i umiarkowany, porywisty, z kierunków wschodnich; nad morzem w porywach do 55 km/h. W czasie burz porywy wiatr do 60 km/h. Wysoko w górach wiatr dość silny i silny od 30 km/h 45 km/h, w Tatrach w porywach do 90 km/h, w czasie burz do 100 km/h, południowy - podaje IMGW.

Sonda
Czy pogoda ma wpływ na twoje samopoczucie?
Totalny paraliż na drogach. Powodem wypadki i trudna pogoda