W poniedziałek spójrz w niebo dokładnie o godz. 18:52. Nie możesz tego przegapić! Aż 22 powody

Satelity Starlink znów przelecą nad Polską!

To efekt misji o numerze Starlink G7-12, która wystartowała w poniedziałkowy poranek, 29 stycznia. Dzięki temu, po kilkutygodniowej przerwie, przez kilka kolejnych dni będzie można znów podziwiać wyjątkowy spektakl na wieczornym niebie. Jak informuje portal nocneniebo.pl, na orbitę wyniesiono 22 satelity.

Starlinki mogą być bardzo dobrze widoczne nawet przez tydzień, co oznacza, że będzie można je podziwiać także w kolejnych dniach. Jednak najbardziej spektakularny przelot jest zawsze widoczny pierwszego dnia po starcie. "Z racji tego, że dopiero co wyniesiono je na orbitę będą latać bardzo blisko siebie, będą bardzo jasne i łatwe do zauważenia gołym okiem." - informuje nocneniebo.pl.

W poniedziałek, 29 stycznia przelot Starlinków będzie można podziwiać dwukrotnie, jednak najbardziej widoczny będzie dopiero ten drugi. "Starlinki będą widoczne o godzinie 17:19 oraz 18:52. Wcześniejszy przelot najlepiej będzie widoczny w centralnej i wschodniej Polsce z racji tego, że będzie tam ciemniej niż na zachodzie.Natomiast zachodnia Polska bez problemu zobaczy przelot o godzinie 18:52" - czytamy na portalu nocneniebo.pl.

Więcej informacji o przelotach satelitów Starlink można znaleźć tutaj. Warto też śledzić kanał "Nocne Niebo" w serwisie YouTube, gdzie można znaleźć ciekawe nagrania z przelotu "kosmicznego pociągu". 

Jak obserwować Starlinki?

Żeby obserwować satelity Starlink na niebie, nie trzeba mieć specjalistycznego sprzętu. Są one na tyle jasnymi obiektami, że można zauważyć je bez problemu. Będą to widoczne gołym okiem, poruszające się na tle gwiazd jasne punkty. Bardzo istotna przy obserwacji Starlinków jest jednak pogoda. Niebo musi być bezchmurne. Jeszcze lepiej, gdy znajdujemy się w miejscu pozbawionym tzw. "zanieczyszczenia świetlnego", czyli z dala od dużych źródeł sztucznego światła, np. na terenach położonych za miastem.