Takiego weekendu nie życzymy nawet wrogom. Pogoda wszystko zepsuje. To już pewne

2023-06-23 13:11

Sprawdzają się bardzo niekorzystne prognozy dla Polski. W sobotę i niedzielę (24-25 czerwca 2023 r.) pogoda straszyć będzie burzami, ulewnymi deszczami i nawałnicami. Nasi rodacy zostaną zmuszeni do zmiany planów. Eksperci z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) wskazują, gdzie i kiedy będzie najgorzej.

Takiego weekendu nie życzymy nawet wrogom. Pogoda wszystko zepsuje. To już pewne

i

Autor: CC Unsplash.com / licencja Creative Commons / Zdjęcie poglądowe, Creative Commons Takiego weekendu nie życzymy nawet wrogom. Pogoda wszystko zepsuje. To już pewne

Prognoza IMGW na najbliższe godziny pozbawia jakich złudzeń. Polacy muszą się przygotować na warunki atmosferyczne, które bynajmniej nie przypominają najlepszej wersji lata. - Zapowiadamy weekend ze zróżnicowaną i w wielu regionach Polski niebezpieczną pogodą. Wystąpią opady deszczu oraz burze z gradem, także gwałtowne z ulewnymi i nawalnymi opadami deszczu oraz z silnymi porywami wiatru - informują "Super Express" synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Jak to wygląda we szczegółach? Na poprawę pogody będziemy musieli poczekać do niedzieli. 

Prognoza na weekend 23-25 czerwca 2023 r.

Już w piątek pogoda pokazuje groźne oblicze. Burze z gradem i intensywne opady deszczu nie poprawiają nastroju Polakom. To nie jedyne problemy. - Prognozowane sumy opadów do 35 mm, lokalnie w centrum, na południu i południowym wschodzie do 50 mm. W czasie burz wystąpią porywy wiatru z prędkością do 90 km/h, lokalnie do 100 km/h. W Sudetach porywy do 100 km/h - prognozują synoptycy IMGW. Warto śledzić mapę z ostrzeżeniami!

W nocy z piątku na sobotę klimat będzie bardzo podobny. Na krańcach zachodnich, po północy można liczyć na ustanie opadów. Nie najlepiej wyglądają też prognozy na 24 czerwca. - W dzień zachmurzenie będzie umiarkowane i duże, przelotne opady deszczu, tylko na zachodzie i nad morzem bez opadów. Lokalnie w centrum i na wschodzie możliwe słabe burze - alarmuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Burzom ponownie będzie towarzyszył porywisty wiatr.

W sobotę odnotujemy również konkretne ochłodzenie. Nad morzem, w centrum i na zachodzie termometry pokażą maksymalnie 24-25 stopni. W dolinach karpackich temperatury maksymalne ukształtują się na poziomie około 15°C, na południowym wschodzie do 20 stopni Celsjusza.

Przełom w pogodzie? Optymistyczna prognoza na niedzielę

Synoptycy IMGW widzą światełko w tunelu. 25 czerwca Polska będzie w obszarze podwyższonego ciśnienia, w ciepłej masie powietrza polarnego morskiego. Ciśnienie będzie się wahać. Co za tym wszystkim idzie - niedziela będzie już bardziej słoneczna. Burze wezmą sobie dzień wolny, problemem pozostaną opady deszczu, które zostaną z mieszkańcami południowej Polski.

W niedzielę będzie minimalnie cieplej niż na początku weekendu. Mieszkańcy Poznania, Zielonej Góry i okolic mogą liczyć na 26-27 stopni Celsjusza. Optymistycznie wygląda również prognoza dla Gdańska i województwa pomorskiego - tam temperatury maksymalne osiągną 24 stopnie - bardzo ciepło, ale nie upalnie. Prognozy będziemy aktualizować w naszym serwisie.

Sonda
Boisz się burzy?
Powódź tysiąclecia we Wrocławiu. Minęło 25 lat

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki