Prognoza długoterminowa na koniec stycznia. Nawet 12 stopni. To już wiosna?
Minus 10 stopni Celsjusza i 12 kresek na plusie - to odpowiednio minimalna i maksymalna temperatura prognozowana na okres 22-28 stycznia. Jak podaje Centrum Modelowania Meteorologicznego IMGW, największego ciepła można się spodziewać w środę, 24 stycznia, gdy w całym kraju pojawią się niezwykle wysokie, jak na tę porę roku, wartości. 12 stopni może wystąpić na południu i południowym zachodzie Polski. Co ciekawe, tego samego dnia spodziewane są również największy opady, choć ostatnie dni stycznia generalnie upłyną pod hasłem deszczu, przede wszystkim, i deszczu ze śniegiem. Śnieg tylko wysoko w górach.
- Zgodnie z prognozami 24 stycznia spadnie od 9 mm deszczu na północnym wschodzie do nawet 20 mm na południowym zachodzie - mówi Radosław Droździoł z CMM IMGW.
Przed wysokimi temperaturami będzie się głównie bronić północno-wschodnia część naszego kraju, gdzie w nocy 28 stycznia ma być nawet 10 kresek na minusie.
Przełom stycznia i lutego pod znakiem
Prognozy długoterminowe sięgają również samej końcówki stycznia i początku lutego. Od 29 stycznia do 4 lutego nadal będzie ciepło, bo eksperci zakładają wystąpienie anomalii powyżej normy temperatur z lat 1991-2020.
- Z kolei od 5 do 25 lutego temperatury zmieszczą się w powyższej normie, co oznacza, że w tym czasie może jeszcze dojść do powrotu zimy - dodaje Droździoł.