Wulkan Kluczewska Sopka jest aktywny. Mieszkańcy zagrożeni
Niepokojące informacje docierają z Kamczatki, na dalekim wschodzie Rosji. Jak informuje twojapogoda.pl, nagle i jednocześnie przebudziły się dwa wulkany. - Wulkan Kluczewski aż 10-krotnie w ciągu godziny wyrzuca ze swojego krateru fontanny lawy, bomby wulkaniczne oraz kłęby popiołów i pary wodnej - czytamy w artykule. To najwyższy wulkan w Eurazji, wznosi się na wysokość 4750 m n.p.m. Jest to największy i najbardziej aktywny wulkan w Eurazji i jednocześnie najwyższy szczyt Kamczatki. Naukowcy ostrzegają, że erupcja może się tylko nasilać. Zagrożeni są mieszkańcy okolicznych miejscowości, i to położonych nawet 50 km od głównego krateru. Mogą na nich schodzić potoki piroklastyczne i lahary z roztapiającego się śniegu. Ucierpieć mogą też mieszkańcy Ust-Kamczatska, oddalonego o 100 km od wulkany. Mieszka tam prawie 5 tysięcy ludzi. W rejonie tej miejscowości mogą opaść gęste popioły z wulkanu Kluczewska Sopka.
Wulkan Szywiełucz może wstrzymać samoloty
Równie fatalnie wygląda sytuacja z wulkanem Szywiełucz. Jest to najdalej wysunięty na północ aktywny wulkan półwyspu Kamczatka, uważany też za jeden największych i najaktywniejszych wulkanów w tym regionie. Po jego zboczach spływają potoki lawy, rozżarzonej do temperatury ponad tysiąca stopni! Bardzo niepokoi świecąca się cała kopuła wulkanu. To piękne, ale bardzo niebezpieczne zjawisko, które w przeszłości poprzedzało potężną erupcję. Aktywność wulkanu miała nawet wpływ na ruch lotniczy pomiędzy Ameryką Północną i wschodnią Azją.
Źródło: TwojaPogoda.pl