W weekend deszcz, burze i chłód. Prognoza pogody IMGW [9-10 lipca]
W najbliższy weekend (9-10 lipca) pogoda nie dopisze urlopowiczom! Po fali upałów, które niedawno przetoczyły się przez Polskę, teraz czeka nas mocne ochłodzenie. Synoptycy IMGW prognozują, że najbliższy weekend będzie stał pod znakiem burz, opadów deszczu oraz niskich, jak na lipiec temperatur. Wszystko przez to, że "prawie cała Polska będzie w zasięgu klina wyżu znad Atlantyku i tylko przejściowo zaznaczą się płytkie zatoki niżowe i strefy frontów atmosferycznych. Z północnego zachodu będzie napływało coraz chłodniejsze powietrze polarne morskie".
W sobotę, 9 lipca najcieplej będzie w województwie kujawsko-pomorskim. W Toruniu i Bydgoszczy termometry wskażą maksymalnie 24 st. Celsjusza. Z kolei turyści spędzający urlop w Zakopanem mogą liczyć tylko na 17 st. Celsjusza. Nad morzem wskazania termometrów będą oscylować w pobliżu dwudziestej kreski powyżej zera. W Warszawie temperatura wyniesie 22 st. Celsjusza, a w Krakowie 21 st. Celsjusza.
PRZECZYTAJ: Atak zimy w Tatrach! Na Rysach ma sypać śnieg, a temperatura zmrozi turystów
W środku lata w Tatrach spadnie śnieg
W niedzielę, 10 lipca warunki termalne będą podobne, jak dzień wcześniej, choć trzeba się liczyć z minimalnym spadkiem temperatur. Tym razem najcieplej będzie we Wrocławiu i Szczecinie (22 st. Celsjusza), a najchłodniej ponownie w Tatrach. Pamiętajmy, że w trakcie najbliższego weekendu, w najwyższych polskich górach ma padać śnieg! Na Rysach odczuwalna temperatura może wynosić nawet minus 8 st. Celsjusza.
W Warszawie i Krakowie termometry pokażą 20 st. Celsjusza. Wystąpienie burz najbardziej prawdopodobne jest w rejonach podgórskich oraz na Podlasiu. Obecnie obowiązuje tam żółty alert IMGW, związany z zagrożeniem burzami, gradem i silnymi opadami deszczu.
- Weekend będzie przede wszystkim chłodny i deszczowy. Niemal w całym kraju będą występować przelotne opady deszczu i burze, a temperatura w dzień nie będzie przekraczać 24 st. Celsjusza. Odczujemy także umiarkowany i często porywisty wiatr z zachodu i północnego zachodu. W sobotę i niedzielę wysoko w Tatrach może padać deszcz ze śniegiem - prognozują synoptycy IMGW.