Prognoza na weekend, 28-30 lipca. Deszcz, burze i grad
Deszcz, burze i grad, a do tego porywisty wiatr - to pogodowe lejtomotywy weekendu, 28-30 lipca, jak informuje IMGW. Pierwsze symptomy załamanie aury, które z przerwami trwa od minionej środy, odczujemy już w piątek, 28 lipca. Nad całą Polską będą się przewijać chmury, z których, w zależności od regionu, będzie padał ulewny bądź przelotny deszcz. Z zachodu na wschód będę też wędrować burze - uwaga, lokalnie może im towarzyszyć gradobicie. Porywy wiatru będą sięgać nawet 70 km/h, a w nocy z piątku na sobotę, 29 lipca, prognozy mówią nawet o krótkotrwałych mgłach, ograniczających widoczność do 500 m. Taka aura utrzyma się do soboty włącznie, choć temperatura cały czas będzie rosła. Jeszcze w piątek będzie od 16 stopni w Zakopanem do 24 w południowo-zachodniej Polsce, ale dzień później słupki rtęci pokażą już maksymalnie nawet 27 kresek. Opady deszczu zarówno w piąte, jak i i sobotę sięgną przedziału 15-25 mm.
Prognoza na niedzielę, 30 lipca, i kolejne dni. Co się wydarzy?
Jak informuje IMGW, od niedzieli, 30 lipca, do czwartku, 3 sierpnia, zachmurzenie będzie umiarkowane i duże z przelotnymi opadami deszczu oraz, głównie w niedzielę i środę, burzami. Temperatura nocą pozostawać będzie w zakresie od 11°C do 18°C, zaś w ciągu dnia kształtować się będzie od 18°C do 26°C - chłodniej tylko w rejonach podgórskich Karpat.
- Najcieplejszymi dniami będą niedziela i środa, kiedy to na południu kraju temperatura wyniesie około 28°C. Wiatr słaby i umiarkowany, pod koniec okresu na wybrzeżu dość silny i porywisty, z kierunków zachodnich i południowych. W burzach porywy wiatru do 70 km/h - czytamy w komunikacie.