
Ostrzeżenie IMGW przed przymrozkami w Polsce. Temperatura spadnie do -8°C!
Przyglądając się prognozie Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej na poniedziałek (7 kwietnia), warto zwrócić uwagę na przymrozki, przed którymi ostrzega IMGW. Żółte alerty pierwszego stopnia dotyczą całego kraju. - Prognozowany jest spadek temperatury powietrza od -4°C do -2°C, przy gruncie do -6°C - czytamy w treści komunikatu. Szczególnie zimna ma być noc i wczesny poranek. Najchłodniej w nocy z niedzieli na poniedziałek (6/7 kwietnia) ma być w rejonach podgórskich Karpat, tam temperatura spadnie do -8°C. Nieznacznie powyżej zera na krańcach zachodnich, a najcieplej nad samym morzem, tam 3°C.
Poza tym najbliższa noc z przelotnymi opadami deszczu oraz deszczu ze śniegiem w północnej i zachodniej Polsce, a także na krańcach południowych. - Wiatr słaby i umiarkowany, na południu i wschodzie porywisty, przeważnie północno-zachodni i północny. Najsilniejsze porywy wiatru na południowym wschodzie do 55 km/h, wysoko w górach do 70 km/h - prognozuje IMGW.
Początek tygodnia ze zróżnicowaną temperaturą. Gdzie będzie najcieplej?
Poniedziałek (7 kwietnia) zapowiada się na dzień z przelotnymi opadami deszczu oraz deszczu ze śniegiem. W górach może spaść śnieg. Tam też możliwy lekki mróz. Na pozostałym obszarze kraju mocno zróżnicowana temperatura. We wschodniej Polsce zaledwie 3°C, w centrum około 7°C. Najcieplej w zachodniej części kraju, gdzie termometry wskażą do 11°C. - Wiatr słaby i umiarkowany, na południu i wschodzie także porywisty, północno-zachodni i północny. Wysoko w górach porywy do 70 km/h - zapowiada IMGW. Jak widać, zimowa aura nie odpuszcza, a na powrót wysokich temperatur będziemy musieli poczekać jeszcze kilka dni.